Posiadanie umowy na czas nieokreślony to marzenie wielu pracowników. Nie każdy ma to szczęście żeby taką umowę posiadać. Zdarzają się jednak takie sytuacje w naszym życiu, że pora zmienić pracę. Oznacza to, że trzeba będzie wiedzieć, w jaki sposób rozwiązać umowę z pracodawcą. Musimy pamiętać o tym, że obowiązują nas pewne przepisy i nie może być tak, że jutro nie przyjdziemy do pracy i nie mamy zamiaru się tam pojawić.

To tak nie wygląda, bo trzeba dopełnić wielu wymagań, jakie stawiane są przez kodeks pracy. To dotyczy jednej jak i drugiej strony i nie można o tym zapomnieć. Tylko wtedy wszystko będzie pozałatwiane zgodnie z prawem i żadna ze stron nie może mieć do drugiej pretensji. Rozwiązując umowę o prace mamy trzy rodzaje rozwiązań i trzeba będzie zastanowić się nad tym, które wybrać.

Tylko wtedy obie strony rozejdą się w zgodzie, a nie, że komuś, co nie będzie odpowiadało. Nie jest to łatwe, ale jeśli się postaramy i obie strony są wyrozumiałe to cel zostanie osiągnięty. Pierwszy rodzaj umowy to rozwiązanie jej z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Rozwiązujemy umowę i najczęściej mamy dwa tygodnie na to żeby odejść. Wszystko tak naprawdę będzie zależne od tego, jakie mamy ustalenia z naszym pracodawcą i warto byłoby to z nim skonsultować żeby nie było niedomówień.

Można również rozwiązać umowę bez okresu wypowiedzenia, ale bardzo rzadko godzi się na to pracodawca. Chyba, że naprawdę mamy konflikt w pracy i jednej i drugiej stronie zależy na tym żebyśmy jak najszybciej odeszli. Wtedy szanse na uwzględnienie takiej umowy są większe. Najczęściej, kiedy odchodzi się z pracy korzysta się z trzeciego rodzaju umowy, który polega na tym, że dochodzi do porozumienia stron.

To bezpieczne i skuteczne rozwiązanie, dlatego zanim zaczniemy pisać umowę i korzystać z konkretnego wzoru skonsultujmy się z pracodawcą i wtedy będziemy wiedzieć, co on planuje i jak z jego perspektywy to będzie wyglądało.

Wypowiedzenie umowy

W przypadku umowy z okresem wypowiedzenia sytuacja wygląda tak, że im dłużej pracujemy tym dłuższy będzie ten okres. Dla osób, które pracują na okres próbny do dwóch tygodni jest to trzy dni, ale pracująca, ale jeśli okres próbny wynosił więcej niż trzy miesiące to trzeba będzie pozostać w pracy przez najbliższe dwa tygodnie. W przypadku stałej umowy wygląda to tak, że pracując więcej niż trzy lata okres wypowiedzenia wynosi trzy miesiące, a pracując mniej niż sześć miesięcy będą to dwa tygodnie.

Trzeba się tego trzymać, ponieważ jest to określone przepisami i jeśli któraś ze stron tego nie dopilnuje to czekają ją za to konsekwencje i w żaden sposób nie opłaca nam się aż tak ryzykować. Lepiej wszystko dokładnie sprawdzić i będziemy wtedy wiedzieli jak postępować żeby wszystko nam się zgadzało. W dzisiejszych czasach nie jest łatwo utrzymać przy sobie pracownika. Trzeba go traktować z należytym szacunkiem i musi dostawać godziwe wynagrodzenie, bo jeśli pracodawca o to nie zadba to znajdzie się ktoś inny, kto mu to da.

Jeśli jest to pracownik wykwalifikowany i doświadczony to znajdzie sobie bardzo szybko nowego pracodawcę. Tak się dzieje bardzo często i pracodawca, który nie spełnia oczekiwań pracownika musi się z tym liczyć. Tylko wtedy będzie wiedział jak to wszystko wygląda i na co może liczyć. Tym bardziej, jeśli ma plany odnośnie tego pracownika i chce żeby na dłużej został. O fachowców dzisiaj trudno i to w każdej dziedzinie, dlatego Ci najlepsi przebierają ofertach i nie mają żadnych problemów ze znalezieniem czegoś jeszcze lepszego.

Tak to wygląda w praktyce, dlatego nie można sobie pozwolić na to żeby pracownik odszedł z naszego powodu. Najczęściej tym powodem są właśnie pieniądze, których jest za mało. Oczywiście może też być niekorzystna atmosfera w firmie i taka osoba zamiast się rozwijać to się cofa i nie może sobie na to pozwolić.
Chce pójść dalej i chce jeszcze więcej dla siebie na tym zyskać. Jeśli chcemy sporządzić wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony to warto skorzystać z gotowych wzorów, jakie znajdziemy w Internecie. Drylujemy, wypełniamy i zanosimy pracodawcy.

Wtedy wszystko jest tak jak należy i mamy określony czas na to żeby z pracy odejść. Mogą to być dwa tygodnie, ale może to być okres trzech miesięcy. Po tym czasie pracodawca nie może nas już zatrzymać chyba, że ma dla nas jakąś ciekawą propozycję, która sprawi, że jednak będziemy chcieli w tej firmie zostać. Rzadko, kiedy tak się dzieje, bo najczęściej pracodawca się obraża na pracownika i nawet gdyby taki pracownik pozostał w firmie to relacje byłby pomiędzy nim, a szefem bardzo złe.

Wypadki w pracy zdarzają się bardzo często

Nie każde są nagłaśniane przez media, dlatego wydaje nam się, że praca jest bezpieczna. Nie do końca można się jednak z tym zgodzić, bo w pracy często można uleć bardzo poważnemu wypadkowi. Nie dotyczy to tylko kierowcy, którzy może uderzyć w inny samochód i przez to mieć problemy zdrowotne. Chodzi również o osoby, które pracują przy różnych urządzeniach, a wypadek przy pracy może oznaczać, że ktoś spadnie z krzesła i sobie rozbije głowę.

Sytuacje zdarzają się różne, dlatego pracodawca musi być na wszystko bardzo dobrze przygotowanym. Oczywiście w Polsce jest tak, że wiele wypadków nie jest w ogóle zgłaszanych.
Bardzo szybko dochodzi do porozumienia pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem i sprawa cichnie. Nie zawsze jest to bezpieczne, bo może nie być dzisiaj żadnych objawów jakiegoś wypadku, ale za kilka dni coś nam się stanie i trzeba będzie udać się do lekarza. Wtedy cała sprawa wyjdzie na jaw i problemy będą z tego jeszcze większe.

Jeśli do wypadku doszło na terenie zakładu pracy to po stronie pracodawcy jest zapewnienie osobie poszkodowanej pomocy. Jeśli trzeba będzie wezwać karetkę to tak trzeba postąpić. Życie tej osoby jest najważniejsze. Jeśli taka osoba pracuje przy maszynach to trzeba natychmiast wszystko wyłączyć. Zagorzenie ma być zminimalizowane, dlatego pracodawca musi wiedzieć, co w takiej sytuacji należy robić.
Trzeba również pamiętać o tym żeby żadne osoby niepowołane nie były na miejscu zdarzenia. Całość ma być w profesjonalny sposób zabezpieczona. Niczego nie dotykamy, nie zmieniamy pozycji maszyny czy nawet krzesła. Tak jak doszło do wypadku tak ma to wszystko pozostać na miejscu.

Co dalej?

Po stronie firmy będzie ustalenie, dlaczego doszło do wypadku. Trzeba wszystko bardzo dokładnie przeanalizować, a wtedy będzie wiadomo czy to była wina pracodawcy, bo nie zabezpieczył w odpowiedni sposób stanowiska pracy czy może wina leży po stronie pracownika, który nie dopełnił swoich obowiązków i zbyt dużo zaryzykował. Pracodawca musi powołać zespół osób, które będą zajmowały się tym zdarzeniem. Muszą to być osoby kompetentne, które wiedzą jak się tym zająć.

W przeciwnym razie ustalenia nie będą wiarygodne i nie będzie można ich brać pod uwagę, a nie o to przecież chodzi. Tutaj trzeba wyjaśnić sprawę, bo nie chcemy żeby kolejny podobny wypadek się przydarzył. Jeśli dochodzi w pracy do śmiertelnego wypadku to pracodawca musi bardzo szybko zgłosić to odpowiednim organom. Trzeba powiadomić inspektora pracy oraz prokuratora. Bardzo ważne jest dostarczenie na czas protokołu powypadkowego.

Pracodawca jest zobowiązany również do odnotowania zdarzenia w rejestrze wypadków. Jeśli chodzi o czas, na jaki trzeba zabezpieczyć miejsce wypadku to jest to zależne od tego, co się stało. Jeśli ktoś zginął to zabezpieczamy wszystko do przyjazdu policji i prokuratora. Wtedy to prokurator będzie dalej decydował, co można robić i jak dalej sprawa ma wyglądać. Tylko w takiej sytuacji będziemy, jako pracodawcy postępować zgodnie z prawem.

Nie chcemy robić sobie dodatkowym problemów, bo i tak już mamy wszystko na głowie. W przypadku wypadku gdzie tylko ktoś został ranny powołany zespół musi wykonać swoją pracę i na ten czas nie można niczego z tego miejsca ruszać. Wypadki najczęściej zdarzają się z winy pracownika.
Nic tak człowieka nie zabija jak rutyna, bo wydaje mu się, że wszystko wie. Nagle okazuje się, że to nie wygląda tak łatwo jakby się wydawało i dochodzi do mniej lub bardziej poważnego wypadku. Zawsze trzeba uważać czy się pracuje w tym miejscu dzień czy dziesięć lat.

Jeśli będziemy ostrożni to nic nam się nie stanie. Zdarzają się też wypadki z winy pracodawcy. Najczęściej dotyczą one niekompletnego stroju albo niewłaściwego materiału. W przypadku spawaczy czy osób, które pracują w trudnych warunkach to, w co są ubrane jest bardzo ważne i wpływa na ich bezpieczeństwo. Życie mamy tylko jedno, dlatego pracę wykonujemy zgodnie z przepisami BHP, a wtedy zagrożenie będzie o wiele mniejsze i właśnie na tym nam powinno zależeć.

Trzeba o wszystkim myśleć teraz, kiedy jeszcze nie jest za późno i kiedy mamy wszystkie kończyny i jesteśmy zdrowi. Pracować trzeba, bo z tego się utrzymujemy, ale też trzeba być ostrożnym. Trzeba włączyć myślenie nawet przy wykonywaniu pozornie bezpiecznych prac, bo wtedy nic złego się nam nie stanie. Można również instruować o tym inne osoby, które pracują z nami żeby nie uległy nieszczęśliwemu wypadkowi w pracy. Dbajmy o siebie i pracujmy tak bezpiecznie jak to tylko jest możliwe.