wtorek, sierpień 26, 2025

Czy na zwolnieniu lekarskim można złożyć wypowiedzenie z pracy

0

Wiele osób, które nie radzą sobie w pracy ucieka na chorobowe. Nie będziemy dyskutować o tym jak to robią żeby nagle się rozchorować, ale kiedy już są na tym chorobowym to zastanawiają się nad tym czy nie złożyć wypowiedzenia o prace. Pracodawca nie ma lekko i nie może wypowiedzieć umowy dopóki taka osoba jest na zwolnieniu lekarskim. Jeśli by to zrobił to będzie to niezgodne z prawem pracy i takie wypowiedzenie nic nie daje.

Pracownik może wrócić do pracy, a jeśli będzie miał problemy to wtedy sprawa może bardzo szybko trafić do sądu. W całym kraju toczy się wiele takich spraw, ale dla pracodawcy to są sprawy, które na pewno przegra i w żaden sposób nie opłaca mu się szukać pomocy w sądach. Pracodawca wypowiedzenie może złożyć tylko wtedy, kiedy kończy się umowa o pracę. Po prostu taki pracownik nie ma, po co wtedy wracać na swoje stanowisko pracy, bo na nim jest już ktoś inny.

Co z parownikami?

Tutaj sytuacja jest całkowicie inna, bo pracownik, jeśli jest na chorobowym to w każdej chwili będzie mógł wypowiedzieć umowę o pracę. Nie ma znaczenia, jaka to umowa, dlatego można po prostu z pracy odejść. Na tym przykładzie widać, że to pracownik ma większe prawa i pole manewru niż pracodawca. Jeszcze nie tak dawno to pracodawca mógł zwalniać, kiedy chce pracownika, bo ten chorował. Tak to właśnie wygląda w praktyce, dlatego dzisiaj trzeba się cieszyć, że można z tego skorzystać.

Okres ochronny pracownika

To czas, kiedy pracownik będący na zwolnieniu jest bezpieczny. Nie ma znaczenia, na co choruje i jak długo to pracodawca nic nie może zrobić. Nie ma szans na zwolnienie takiej osoby. Oczywiście pod warunkiem, że pracownik niezwłocznie dostarczy zwolnienie lekarskie i będzie tam napisane, że jest niezdolny do pracy. Wtedy wszystko będzie zgodne z prawem i pracodawca takie zwolnienie musi respektować.

Jeśli by się okazało, że pracownik na zwolnieniu będzie widziany przez pracodawcę na zakupach albo na jakieś imprezie to na pewno będzie on wezwany na kontrolę do ZUS. Takie sytuacje zdarzają się bardzo często, dlatego komisje ZUS często wzywają pracowników żeby sprawdzić czy aby na pewno są chorzy czy tylko udają. Jeśli wyjdzie na to, że udają to niestety, ale będą mieć z tego same nieprzyjemności, dlatego nie warto do tego dopuszczać, bo można wiele na tym stracić.

Odejście za porozumieniem stron

Najczęściej podczas takiego wypowiedzenia umowy obie strony dochodzą do porozumienia i rozchodzą się w zgodzie. Jest wtedy ustalony termin, kiedy umowa przestaje obowiązywać. Może to być od razu, ale może też być tydzień czy inny termin. Wszystko będzie zależne od tego jak podchodzimy do tego tematu i jak to widzi pracodawca. Jeśli nie będzie chciał się porozumieć to niestety, ale odejdziemy od razu i będzie postawiony przed faktem dokonanym i musi szybko znaleźć kogoś na nasze miejsce.

Pracownik, który jest na zwolnieniu musi tylko złożyć wniosek wraz z terminem rozwiązania umowy. Nic innego robić nie musi. Teraz trzeba czekać na ruch pracodawcy, który może, ale nie musi to przyjąć. Lepiej dogadywać się, bo nigdy nie wiemy czy nie przyjdzie nam wrócić do takiej pracy i lepiej byłoby wszystkich mostów sobie nie palić. Jeśli pracodawca przytaknie na nasze warunki to wtedy wiemy, że sprawa jest zakończona i że nie mamy pracy w tej firmie. Pracodawca może nie chcieć zgodzić się na natychmiastowe wypowiedzenie, bo nie ma na nasze miejsce kogoś innego.

Wtedy trzeba iść na ustępstwa tak żeby każdy na tym zyskał. W Polsce bardzo często dochodzi do porozumienia stron, dlatego jeśli chcemy odejść z pracy to właśnie taka forma będzie dla nas najlepsza. Jedna i druga strona rozchodzą się w zgodzie i nie wykluczają tego, że kiedy znowu będą współpracować.
Czasami się kończy nasza rola w firmie i nie czujemy się tutaj dobrze, dlatego chcemy odejść. Jeśli pracodawca to zrozumie to nie będzie robił żadnych problemów żebyśmy właśnie tak zrobili. Warto zawsze próbować odejść za porozumieniem stron.

Wystarczy skontaktować się z pracodawcą, a wtedy wszystkiego się dowiemy. Często jest tak, że jesteśmy na zwolnieniu właśnie przez pracę. Jedni nie wytrzymują psychicznie na swoim stanowisku pracy, a inni nie wytrzymują fizycznie. Jeśli sobie nie radzimy z taką pracą to nie pozostaje nam nic innego jak złożyć wypowiedzenie.
Nie ma sensu się męczyć tam gdzie nie chcemy być. Pracy dzisiaj jest dużo, dlatego na pewno znajdziemy inne miejsce gdzie poczujemy się o wiele lepiej. Pracować trzeba, ale im mamy lepszą pracę tym chce nam się bardziej wykonywać powierzone nam zadania.

Kiedy wręczyć wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony

0
kiedy wręczyć wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony

Wręczanie wypowiedzenia o pracę to nic przyjemnego, ale czasami zmuszają nas do tego warunki. Firma nie rozwija się najlepiej i nie zarabia na siebie, dlatego musimy ciąć koszty. W pierwszej kolejności oznacza to zwolnienia ludzi, których się zatrudnia. Nie wszystkim to się podoba, ale niestety prawa rynku takie właśnie są. Może też się tak zdarzyć, że pracownik zatrudniony na czas nieokreślony przestał być potrzebny na tym stanowisku. Zdarza się również tak, że pracownik przestał być wydajny i nie przykłada się do swoich obowiązków.

Niektórym osobom wydaje się, że skoro są na umowie na czas nieokreślony to już nie muszą niczego robić, bo pracodawca tej umowy z nimi nie rozwiąże. To nie do końca tak wygląda, dlatego zawsze i wszędzie trzeba się pilnować.

kiedy wręczyć wypowiedzenie umowy o pracę

Kiedy wręczyć wypowiedzenie?

Trzeba najpierw zapamiętać, w jakiej formie można będzie takie wypowiedzenie dla pracownika przekazać. Dzisiaj nauczyliśmy się, że można to robić pocztą elektroniczną albo smsem, ale to nie jest zgodne z prawem, jakie obowiązuje w Polsce. Był nawet wyrok sądu, który wskazywał, że w grę wchodzi tylko wypowiedzenie w formie pisemnej. Nie wchodzi w grę również wypowiedzenie w formie ustnej, a zatem pracodawca musi się tego wszystkiego pilnować. Jeśli tego nie dopilnuje to może się spodziewać oddania sprawy do sądu, a wtedy to wszystko będzie się przeciągało.

Na pewno takiego rozwiązania żaden pracodawca nie chce, bo nie ma na to czasu. Jeśli chodzi o wypowiedzenie w formie elektronicznej to jest możliwe, ale tylko wtedy, kiedy będzie tam podpis elektroniczny, który jest zweryfikowany przy pomocy certyfikatu. Nie jest to wcale takie łatwe, na jakie wygląda, dlatego najłatwiej będzie wręczyć wypowiedzenie w formie pisemnej bezpośrednio pracownikowi. Nie zajmuje to dużo czasu, ale na pewno jest o wiele bardziej stresujące, dlatego wielu pracodawców chce tego uniknąć. Lepiej byłoby nie wręczać wypowiedzenia pracownikowi, ale nigdy nie wiemy jak dalej się życie potoczy i co tak naprawdę nas w przyszłości będzie czekać.

Okres wypowiedzenia

Mając umowę pracownik zawsze może liczyć na okres wypowiedzenia. Oczywiście okres wypowiedzenia zależny będzie od tego, jaka umowa jest zawarta. Najmniej korzystnie jest w przypadku umowy próbnej. Jeśli pracujemy nie więcej niż dwa tygodnie to okres wypowiedzenia wynosi trzy dni. Pracownicy pracujący na umowie próbnej więcej niż dwa tygodnie mają już tydzień na wypowiedzenie. Dla osób, które przepracowały na próbnej umowie trzy i więcej miesięcy mają dwa tygodnie wypowiedzenia.

Umowy na czas określony i nieokreślony zostały obecnie zrównane, jeśli chodzi o okres wypowiedzenia. Pracując mniej niż sześć miesięcy mamy dwa tygodnie wypowiedzenia. Jeśli jesteśmy na swoim stanowisku więcej niż pół roku to ten okres wydłuża się do jednego miesiąca. Dla pracowników, którzy w firmie pracują od minimum trzech lat okres wypowiedzenia wynosi trzy miesiące. Trzeba dokładnie sprawdzać te przepisy, bo mogą się zmieniać, a my chcemy wiedzieć, co dokładnie nam przysługuje. Chodzi tutaj o pracodawców jak i o pracowników.

wypowiedzenie umowy o pracę

Data zakończenia umowy

Data będzie ustalana tylko w dniach rożnych oraz w miesiącach. Bardzo ważne będzie przeczytanie, co na ten temat mówi kodeks pracy, bo wszystko będzie wtedy zgodne z prawem, jakie w Polsce obowiązuje i żadna ze stron nie będzie miała roszczeń do siebie. Nie ma sensu chodzić ze wszystkim do sądów skoro można w tak łatwy sposób to sprawdzić. W naszym kraju często prawo pracy się zmienia, dlatego warto w Internecie tuż przed napisaniem wypowiedzenia dla pracownika wszystko sprawdzić.

Wtedy wiemy, co nam przysługuje, bo mamy pewność, że pracownik, który jest niezadowolony z wypowiedzenia również będzie chciał to wszystko sprawdzić. Jeśli cokolwiek będzie nie tak jak trzeba to szybko się o tym dowiemy i może nas to kosztować sporo stresu, a przecież takiego rozwiązania chcemy uniknąć.
Kodeks pracy jest dostępny w Internecie, dlatego każdy w łatwy sposób może to wszystko sprawdzić. Wypowiedzenie nie jest niczym przyjemnym, ale skoro nie ma sensu dalej współpracować to trzeba pracownikowi dać szanse na znalezienie lepszej pracy.

Nie współpracujemy z kimś, kto nie jest w stanie dać nam zarobku. Nie ma znaczenia czy taka osoba jest zatrudniona na czas określony czy nieokreślony to kończymy umowę i każdy idzie w swoją stronę. Tak to wygląda w wielu firmach w całym kraju. Jeśli damy pracownikowi wypowiedzenie w odpowiednim momencie i w odpowiedniej formie to zakończymy bardzo szybko współpracę bez żadnych problemów.

Czy renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy

0
czy renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy

Osoby, które miały orzeczoną rentę z tytułu niezdolności do pracy, zastanawiają się, czy renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy wymaganego przy ustalaniu uprawnień emerytalnych. Niekiedy okres, kiedy pobierana jest renta inwalidzka, obejmuje kilka lat, pytanie więc jest jak najbardziej zasadne, zwłaszcza w przypadku osób urodzonych przed 1 stycznia 1949 roku. Tych właśnie osób dotyczy wymóg przepracowania określonej liczby lat – 20 w przypadku kobiet, 25 w przypadku mężczyzn.

Przy czym „przepracowanie” nie jest ścisłym określeniem wymogu. Chodzi o posiadanie stażu ubezpieczeniowego. Takim stażem ubezpieczeniowym właśnie jest okres pobierania renty inwalidzkiej. Dlatego też bardziej precyzyjnie postawione pytanie powinno brzmieć nie „czy renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy„, a ” czy renta inwalidzka wlicza się do stażu ubezpieczeniowego”.

renta inwalidzka

Pozostańmy jednak ze względów praktycznych przy uproszczeniu, że renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy.
Wobec tego odpowiedzmy również na pytanie, czy w każdym przypadku renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy, w jakiej kolejności oraz w jakim wymiarze ZUS zalicza okres pobierania renty?

Przykład: pytanie pani Adeli zadane na jednym z forów:

„Urodziłam się 17 września 1948 roku. Niestety trochę zbyt wcześnie, żeby „załapać się” na emeryturę powszechną. Po ukończeniu studiów magisterskich, nie od razu poszłam do pracy. Przez 4 lata pomagałam rodzicom w gospodarstwie rolnym, potem wyszłam za mąż i byłam przez jakiś czas na utrzymaniu małżonka.

Po podjęciu pracy kontynuowałam zatrudnienie w tym samym zakładzie przez 12 lat, niestety uległam wypadkowi i przez 8 lat pobierałam rentę z tytułu niezdolności do pracy. Po tym czasie ZUS mnie „uzdrowił”, ale mimo utraty renty, nie wróciłam już do pracy. Wiek emerytalny osiągnęłam już jakiś czas temu, ale w związku z tym ze mam tak mało lat pracy, zastanawiam się, czy renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy? Jeśli tak, mam wymagane 20.”

Jak sytuacja pani Adeli wygląda w świetle przepisów?

Oczywiste jest zaliczenie 12 lat pracy, jako okresu składkowego. Okresem nieskładkowym są studia – ze słów pani Adeli wynika, ze ukończyła naukę, wobec tego można wliczyć czas pobierania nauki do stażu emerytalnego, jednak w wymiarze nie większym, niż 1/3 okresu składkowego. W tym wypadku będą to 4 lata. Daje to nam razem 16 lat. Do uzupełnienia stażu w dalszej kolejności uwzględniony zostanie okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców – 4 lata.

Dopiero po wyczerpaniu tych możliwości, renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy. W tym wypadku nie musimy jej brać po uwagę, bowiem wraz z pracą na roli, pani Adela osiągnęła wymagane 20 lat. Dopiero w przypadku, kiedy nie byłaby w stanie odpowiednio udokumentować okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy w celu uzupełnienia wymaganego wymiaru o brakujące 4 lata.

mężczyzna

Tak więc doprecyzujmy – to, czy renta inwalidzka wlicza się do stażu pracy wymaganego przy uzyskaniu emerytury przez osoby urodzone przed 1 stycznia 1949 roku, zależy od tego, ile te osoby są w stanie udowodnić okresów składkowych i nieskładkowych innego rodzaju, czyli:
– pracy na etacie
– czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim lub okresów jej
równorzędnych albo okresów służby zastępczej
– służby w Policji (Milicji obywatelskiej)
– służby więziennej
– służby celnej i celno – skarbowej
– służby w Państwowej Straży Pożarnej
– służby w Biurze Ochrony Rządu i Biurze Ochrony Państwa
– pobierania zasiłków macierzyńskich
– pobierania zasiłków wychowawczych
– pracy w gospodarstwie rolnym, własnym lub gospodarstwie rodziców (po ukończeniu 16 roku życia w wymiarze nie mniejszym, niż 4 godziny dziennie) świadczonej przed 1 stycznia 1983 roku.
– okresy osadzenia w więzieniach lub internowania na terytorium Polski na mocy skazania albo bez wyroku po 31 grudnia 1956 r. za działalność polityczną
– okresy świadczenia pracy po 1956 r. na rzecz organizacji politycznych i związków zawodowych, nielegalnych w rozumieniu przepisów obowiązujących do kwietnia 1989 r.
– okresy zatrudnienia młodocianych na warunkach określonych w przepisach obowiązujących przed 1 stycznia 1975 r.
– okresy, za które na podstawie przepisów kodeksu pracy zostało wypłacone odszkodowanie

Następnie mamy wachlarz okresów nieskładkowych, uwzględnianych w wymiarze nie wyższym, niż 1/3 ustalonych okresów składkowych. Dopiero po wyczerpaniu wszystkich tych możliwości, renta inwalidzka wlicza się do stażu, przy ustalaniu prawa do emerytury.

Zasiłek dla bezrobotnych czy wlicza się do stażu pracy

0
zasiłek dla bezrobotnych czy wlicza się do stażu pracy

Bezrobocie w Polsce maleje. Ostatnie kilkanaście miesięcy było czasem dynamicznego wzrostu gospodarczego i większej liczby ofert zatrudnienia. Eksperci podkreślają, że panują obecnie czasy pracowników. Mogą oni zatem śmiało myśleć nad zmianą niesatysfakcjonującej ich posady. Bez większych problemów powinni też pracę znaleźć. Czy będzie ona tą wymarzoną, z tym bywa różnie. Niemniej jednak chcący pracować, znajdą zatrudnienie szybciej.

To dobra wiadomość dla tysięcy polskich obywateli. Niemniej jednak warto pamiętać, że lepsza sytuacja na rynku pracy wciąż nie oznacza, że wszyscy mają zajęcie. Poza tym już teraz środowiska związane z obserwacją gospodarki alarmują, że ten pozytywny oraz owocny okres może się skończyć dosyć szybko. I wówczas ponownie dylematem wielu osób będzie chociażby ten, czy zasiłek dla bezrobotnych czy wlicza się do stażu pracy. Warto też mieć na uwadze, że bezrobocie zawsze jest czasem trudnym dla jednostki. Pozbawiona zostaje bowiem nie tylko stałego źródła dochodu, ale również wypracowanej codziennej rutyny czy nawet sensu życia.

W momencie utraty pracy przede wszystkim należy uporządkować bieżące kwestie. Zająć się wspomnianym zasiłkiem oraz uregulować swoją sytuację w urzędzie pracy. Potem dobrze jest dać sobie chwilę oddechu. Psychologowie podkreślają, że utrata zatrudnienia należy do najbardziej traumatycznych wydarzeń w życiu. Dzieje się tak nie tyle przez wzgląd na ograniczenia finansowe, co z uwagi na odcięcie człowieka od dotychczasowego życia, innych ludzi oraz celu. Taki indywidualny dramat trzeba przeboleć, więc jeżeli sytuacja na to pozwala najlepiej dać sobie przynajmniej kilka dni oddechu.

książki

W najlepszej sytuacji są ci, którzy otrzymali bardzo dobrą odprawę. Niestety nie ma ich wielu. Przez popularność umów śmieciowych nieliczni mogą też liczyć na zasiłek. Jeżeli jednak się go otrzymuje lub dysponuje się jakimś oszczędnościami, warto trochę zwolnić. Wcisnąć przysłowiową pauzę, przemyśleć swoje życie, dokonania oraz stworzyć plan na przyszłość. Oczywiście nie musi być on zrealizowany w każdym detalu. Posiadanie wyznaczonych celów przekłada się jednak na bardziej konsekwentne działanie, które z kolei procentuje lepszymi efektami.

Jeżeli do okresu bezrobocia podejdzie się w tak konstruktywny sposób, wówczas można z niego naprawdę dużo wynieść. A nawet zmienić swoje życie na lepsze. W myśl zasady, że nie ma tego złego. Bardziej pozytywne nastawienie przychodzi jednak po przeżyciu straty i jej zaakceptowaniu. Pomaga w tym świadomość, że odpowiedź na pytanie o zasiłek dla bezrobotnych czy wlicza się do stażu pracy jest twierdząca. Dzięki tej świadomości czas bezrobocia nie wydaje się tak z gruntu stracony.

Kolejną kwestią jest zorganizowanie sobie codzienności. Bezrobotni pozornie mogą spać cały dzień i robić, co im się żywnie podoba. Tak rozumiana ,,wolność” to jednak nic dobrego. Przede wszystkim każdy kolejny dzień przeżyty w ten sposób pogarsza samopoczucie człowieka. Czuje się on niepotrzebny, a brak aktywności fizycznej i kontaktu z innymi przekłada się na ogólne pogorszenie stanu zdrowia psychofizycznego. Dlatego nawet w okresie, kiedy nie ma się pracy, opłaca się nomen omen wypracować sobie jakąś rutynę. Wstawać rano, poćwiczyć, a także wyznaczyć sobie porę przeglądania ogłoszeń i wysyłania podań do potencjalnych pracodawców.

zasiłek dla bezrobotnych

Dzięki temu nie tylko zwiększa się swoje szanse na szybszy powrót na zawodową ścieżkę, ale również zachowuje dobry humor. Każdy zasiłek dla bezrobotnych czy wlicza się do stażu pracy, czy też nie, kiedyś się skończy. A wówczas poziom stresu na pewno poszybuje do góry. Ludzie potrzebują pieniędzy. Po to, by czuć się dobrze z sobą samy, ale też zapewnić sobie realizację podstawowych potrzeb. Takie elementy, jak wspomniana rutyna dnia codziennego, mogą wydać się mało znaczące. Jednak bez nich samopoczucie oraz samoocena spadają, przez co człowiekowi coraz trudniej przychodzi działania. Pogrąża się w smutku, zniechęceniu oraz bierności.

Kiedy człowiek zostaje bez pracy, w pierwszej kolejności zastanawia się, skąd może liczyć na pomoc. Podstawowe znaczenie ma tutaj dylemat, czy otrzyma się zasiłek dla bezrobotnych czy wlicza się do stażu pracy i jak długo można liczyć na takie wsparcie. Kiedy uporządkowane zostaną takie kwestie, przychodzi czas refleksji, a nawet i znacznego zniechęcania. Najlepiej przeżyć je po swojemu, pamiętając o znaczeniu pozytywnego myślenia oraz działania. Bezrobocie to trudny, wyczerpujący czas. Na ogół jednak prędzej czy później się kończy.

ZOBACZ TEŻ